metoda sortowania: od najstarszego do najnowszego / najnowszego do najstarszego
JK ~JK (Gość)09.10.2017 19:16

Nr 991 w Piotrkowie Tryb. to FARSA. Nikt nie raczy odebrać przez cały dzisiejszy dzień! Nr: (44) 6450500 i (44) 6450230 w godzinach pracy również nie odbierane, pomimo prawidłowego sygnału połączenia. Moja rodzina 4 dzień!!! nie ma prądu, a kiedy zostanie włączony nie mogę się dowiedzieć, bo nikt nie odbiera telefonu. Czy w końcu ktoś zajmie się tym problemem. PGE bardzo skrupulatnie nalicza opłaty od konsumentów, ale szacunek dla tych ostatnich już ich nie dotyczy. WSTYD

40


okok ~okok (Gość)09.10.2017 19:33

Dzwońcie teraz, można się dodzwonić.
No jakie to ciekawe, dlaczego nie można się było dodzwonić..... może dlatego, że dużo osób dzwoniło zgłaszać te same awarie i linia była zajęta?

10


gość ~gość (Gość)09.10.2017 19:41

U mnie od piątku nie ma prądu a w domu mieszka schorowana osoba i ciągle oddzwonimy i niż tym nie robią. Obok mnie są jeszcze 4 rodziny bez prądu. Jestem z gminy Łęki szlacheckie

20


~PT ~~PT (Gość)09.10.2017 14:27

Panie Rafalski - zanim pan coś powie proszę to najpierw sprawdzić. Dodzwonić się do was graniczy z cudem, i to nawet wtedy gdy nie ma żadnych awarii. Infolinia PGE w Łodzi podała mi do was numer, ponoć elektrowni w Piotrkowie - przy próbie połączenia usłyszałem komunikat "nie ma takiego numeru". Prosiłem nawet policję o pomoc, niestety, oni podobno też łączą się z wami przez 991.
Żeby było śmieszniej, to nie było teraz, to było w czerwcu przy słonecznej pogodzie.

130


Olga ~Olga (Gość)09.10.2017 20:01

To co dzieje to są kpiny z ludzi.Tak bogata firma jak PGE mogłaby z powodzeniem zatrudnić podwykonawców którzy pomogli by w usuwaniu awarii

41


gość ~gość (Gość)09.10.2017 21:00

Poprostu jaja sobie z ludzi robią,a jak jest opóźnienie w zapłacie,to zaraz powiadomienie wysyłają

60


Iwosta ~Iwosta (Gość)09.10.2017 21:14

No nareszcie, po czterech dniach od 2 godzin mamy prąd.

20


gość ~gość (Gość)09.10.2017 22:08

Ludzie w Piotrkowie nie ma elektrowni

10


P51 ~P51 (Gość)09.10.2017 22:21

Ja mam prąd od wczoraj.
Przy takich kataklizmach 10x więcej sił i środków też by nie "naprawiło" prądu jednego dnia. A takie sytuacje trafiają się... 1-2x w roku. Żadna firma nie jest na tyle bogata, by na stałe utrzymywać taką ilość pracowników i sprzętu. Wiem,że trudno, ale zachowajmy trochę cierpliwości.

15


hj ~hj (Gość)09.10.2017 22:22

na wierzejach w lesie leży cała linia 100Kv są połamane słupy

20


Nowy komentarz
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat